Student II roku, z KGUJ związany od pierwszego dnia studiów, drugi rok w Zarządzie. Zafascynowany miastem i wszystkim co z nim związane, ale przyrodnicze aspekty geografii też lubi, a najlepiej jedno i drugie połączone ze sobą. Uwielbia piesze, górskie wędrówki oraz geograficzną eksplorację coraz to nowych, nieodkrytych i niedocenianych, sielskich i prawdziwych zakątków Polski (i świata). Kieruje się zasadą:„zawsze być i działać bardziej niż jest to wymagane”.
Studentka I roku studiów magisterskich. Z Kołem związana od samego początku studiowania, w Zarządzie po raz drugi. Lubi wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Geografia inspiruje ją na wiele sposobów, czego wyrazem jest folder obfity w memy.
Jestem Anastazja, w Zarządzie jak i Kole już drugi rok. Pochodzę z Gdańska, jednak od morza zdecydowanie wolę góry. W wolnym czasie lubię gotować i wybierać się w podróże małe i duże. Kociara i glebiara w jednym.
Studentka pierwszego roku. Choć z domu najbliżej mam w góry to najbardziej kocham morze. Uwielbiam pociągi i nienawidzę PKP. Poza tym jestem fanką seriali kryminalnych, dobrej herbaty oraz drzemek.
Cześć! Mam na imię Wlad, pochodzę z Kijowa i obecnie jestem na drugim roku. Od małego dziecka kocham góry, bądź to w butach narciarskich czy z 80 litrami na plecach. Kołowiczem zostałem pierwszego dnia na uczelni, a w zarządzie jestem po raz pierwszy. Koło dla mnie jest miejscem, gdzie zawsze jest ciepło bez względu na prawdziwą temperaturę i niedomknięte okna. W kole znalazłem przyjaciół, wypiłem kilkadziesiąt litrów herbaty, miałem dziesiątki drzemek i zawdzięczam temu miejscu sporo wspaniałych wspomnień.
Studentka 1 roku SUM. Interdyscyplinarność jej życiu towarzyszy od zawsze, dlatego wybrała geografię jako swój kierunek studiów. W Kole od początku studiów. Lubi biegać po lesie i kopać dołki, a potem je badać.
Studentka II roku, ślonsko dziołcha. Najbardziej kocha słońce, wodę i pieski; jej pasja to zwiedzanie świata. Amatorka pływania, kitesurfingu i narciarstwa. CP2 EGEA Kraków. Nigdy nie pogardzi kominkiem, książką ani dobrą lemoniadką.
